Obecnie są one zamknięte. Wrócą za jakiś czas.
Nie chcesz przegapić zapisów? Zapisz się na mailing
(to również lista zainteresowanych) i skorzystaj z bezpłatnych materiałów.
Gdy jako nastolatka przeglądałam oferty studiów i zakładki „co można robić po tym kierunku?", możliwości zatrudnienia były często mocno ograniczone. Dzięki internetowi możemy zarabiać dzięki dzieleniu się naszą wiedzą w produktach cyfrowych.
A gdyby tak edukowanie innych w Twojej działce było sposobem na dorobienie do podstawowej pensji? Nie musisz zakładać firmy, by przetestować pomysł na zarobek. Dwa źródła dochodu są lepsze niż jedno!
Internet jest brutal: jeśli nie wyjdziesz ze swoją pracą z szuflady, najpewniej nikt Cię nie odkryje. Gdy mówisz głośno, kim jesteś i co robisz, to zwiększasz szanse, że ludzie Cię zauważą, polubią i będą chcieli płacić za Twoją wiedzę.
Określamy, kto chce naszej wiedzy. Jeśli zwrócimy się do „wszystkich", to zwiększa się ryzyko, że NIKT nie będzie się identyfikował z Twoimi treściami – będą bezosobowe.
Gdy wiesz, jacy odbiorcy należą do Twojego plemienia, możesz zacząć udowadniać im, że znasz się na rzeczy. Na tym etapie dzielimy się bezpłatną wiedzą, która pomaga/jest ciekawa/odkrywcza dla Twoich odbiorców.
Gdy plemię zbiera się wokół Ciebie, możesz zacząć przysłuchiwać się jego potrzebom. A póżniej wymyślać produkty pogłębiające wiedzę z Twoich treści.
Wisienka na torcie – tworzysz kampanię sprzedażową, zbierasz opinie i zyskujesz grono wiernych klientów.
Nic się nie bój, wszystko Ci pokażę:
Podaj maila i potwierdź zapis – wtedy będziemy w kontakcie.
Co tydzień wyślę Ci dawkę informacji na temat zarabiania na wiedzy. Konkrety i wskazówki do wdrożenia z marszu.
Mailowe lekcje przygotowałam tak, byś mógł/mogła natychmiast wdrożyć wskazówki i budować biznes/markę osobistą opartą na edukacji.
Zapisz się na cotygodniowe lekcje o budowaniu biznesu/marki osobistej opartych o dzielenie się wiedzą.
Bez żadnych opłat.
Psst, koniecznie potwierdź maila po zapisie!
Zapisuję się na mailing! >⇨ Wiem, jak sprzedawać: od 19 roku życia (w sumie ponad 6 lat) piszę teksty sprzedażowe. Najpierw dla innych, obecnie dla mojej własnej firmy.
⇨ Specjalizuję się w sprzedaży produktów edukacyjnych:
przez około 2 lata pracowałam w firmie tworzącej produkty edukacyjne (devstyle.pl by Maciej Aniserowicz).
⇨ Wiem, jak edukować: zaczęłam uczyć pisania maili w Programie Mailketing autorstwa Macieja Aniserowicza (odbiór był bardzo pozytywny!). Dzięki doświadczeniu w pisaniu sprzedażowym nauczyłam się przekazywać wiedzę w przystępny sposób.
⇨ Tworzyłam produkt na nietypowy temat: w międzyczasie zaczęłam dzielić się wiedzą z zakresu tworzenia kolaży cyfrowych (grafiki ze zdjęć tworzone na komputerze). Niewiele osób wierzyło, że taki niszowy temat jak kolaże „zażre”. Podczas premiery produktu zarobiłam ponad 100 000 zł.
(w sumie 687 tys. złotych)
⇨ Wydajemy własne produkty edukacyjne: Szkołę Kolażu i Sprzedawaj Słowem. Do tej pory wygenerowaliśmy ponad 1,7 mln złotych przychodu. W 2,5 roku. Mamy na pokładzie ponad 2800 Uczestników szkoleń.
⇨ Jestem współ-twórczynią firmy Burza w mózgu. Wraz z mężem Tomkiem pokazujemy w niej, jak zarabiać na sprzedawaniu produktów edukacyjnych. Produkty edukacyjne to dla mnie jeden z fajniejszych sposobów zarabiania. Pomagasz wielu osobom naraz. Rozwiązujesz problemy dzięki swojej wiedzy. Dajesz powera swoim Klientom! <3
Kurs jest mega. Krótkie lekcje, dzięki czemu mogłam pouczyć się, jak maluch chwilę zajął się sobą, albo jak akurat miał drzemkę. Mnóstwo wiedzy, przez co wiem, że będę do niego wracać (ba! już nie raz wracałam). Przydaje się w "prawdziwym życiu". To nie taka szkolna wiedza, że wychodzisz z poczuciem, że to wszystko i tak jest zbędne. Tu naprawdę stosuję zasady w praktyce, przez co piszę lepiej. A świadczy o tym to, że od lipca mam własną firmę, kilku stałych klientów, którzy są zadowoleni ze współpracy ze mną. W końcu czuję się doceniania i sama wiem, że robię dobrą robotę. Dzięki temu kursowi mogłam porzucić etat na produkcji hamulców (praca na trzy zmiany bez możliwości rozwoju jest przecież taka fajna!) i zająć się tym, co kocham najbardziej. No i na blogu spływają współprace, a marki są zadowolone z moich treści i wracają po więcej. Na copy zarobiłam już ponad 20 tysięcy (od lipca!, a listopad jeszcze nie jest rozliczony). Może to nie dużo, ale ja nie pracuję więcej niż 3-4 godziny dziennie. Nie mogłam sobie wymarzyć lepiej, a to wszystko dzięki Tobie. Gdyby nie ten kurs, pewnie teraz byłabym w zupełnie innym miejscu (i uwierz mi, to nie było dobre miejsce). Dziękuję <3
Niezwykle gorąco polecam szkołę kolażu - zawsze uważałam siebie za osobę oporną na wszelką wiedzę związaną z programami komputerowymi, mimo, że ich ogarnianie było moim małym marzeniem (także tych spoza kursu). Kurs jest zrobiony tak, że nawet ja zrozumiałam i potrafię korzystać z nich na własny użytek! To nie tylko wiedza praktyczna, ale także ciekawe moduły o wenie, prawie autorskim, o tym co dalej, o kreatywności. Dla mnie to taka skondensowana bomba wiedzy, która dała mi więcej radości niż 5 lat kiepsko wybranych studiów <3
omysł na zapisanie się na kurs copywriterski był mocno spontaniczny. Poczułam, że potrzebuję zmiany w życiu zawodowym, a skoro pisanina gdzieś tam stale się przeplata, to po co wymyślać koło od nowa? Lepiej doszlifować to, co już trochę umiem… No dobra, ale którą ofertę wybrać? Przecież w sieci jest ich całe mnóstwo. Żadna mnie nie przekonywała, komunikaty były suche i oderwane do rzeczywistości. Bo co to znaczy, że nauczą mnie pisać LEPIEJ? Szybciej? Dłuższymi formami wypowiedzi? Co znaczy, że poznam przeróżne narzędzia pomocne w pracy copywritera? Worda i SJP już znam, więc jeśli to macie na myśli, to sorry, ale nie jestem zainteresowana. Algorytmy Googla (...) chyba wyczuły moją frustrację, bo „jakoś” trafiłam na reklamę prowadzonego przez Magdę kursu „Sprzedawaj słowem”. Wreszcie konkrety! Twarde wskazówki, co będziemy robić. Kompetencje Magdy przedstawione w liczbach i namacalnych efektach. W moim przypadku na decyzji zaważyła obietnica zadań domowych (wysłuchanie wykładu to jedno, zastosowanie wiedzy w praktyce to zupełnie coś innego), które osobiście sprawdza Magda (nie ma czegoś takiego jak klucz odpowiedzi, tylko indywidualne uwagi. To w moim odczuciu najcenniejsze źródło wiedzy). Wielkimi krokami zbliżam się do końca kursu. Uważam, że to były bardzo dobrze zainwestowane pieniądze. Moje teksty są coraz lepsze, bardziej przejrzyste, przyjemniejsze dla odbiorcy. A nie zawsze poruszam łatwe i lekkie tematy. Nie wiem jeszcze, czy kurs poprawi moją pozycję zawodową. Ale wiem, że Magda dała mi mu temu wszelkie narzędzia. Teraz pozostaje mi ćwiczyć i szlifować warsztat :) (...) Kurs polecam każdemu, kto chciałby w miłej atmosferze poprawić swój pisarski warsztat :)
Szkoła Kolażu stworzona przez Magdę to nie jest zwykły kurs. To podróż. Kilkutygodniowa wyprawa wgłąb świata kreatywności, praktycznych umiejętności i ich twórczego wykorzystywania. Dawkowane porcje wiedzy sprawiły, że nie przytłoczył mnie ogrom informacji i miałam motywację, by regularnie realizować kolejne lekcje. Pasek zakładek wręcz pęka w szwach od cennych linków, inspiracji czy przydatnych narzędzi w pracy twórczej. Szkoła Kolażu jest także dla osób, które chcą dopiero wejść na twórczą ścieżkę, bądź działają w innej, niekoniecznie artystycznej, dziedzinie - myślę, że świat kolaży może być genialną inspirującą odskocznią. Polecam z całego serca! Szkoła dała mi mnóstwo radości i jeszcze więcej wiedzy, z której będę mogła korzystać nie tylko przy tworzeniu kolaży. Sposób przekazu jest idealny: prosty, bez zbędnych ozdobników ale też nie zanudzi się człowiek słuchając Magdy ? polecam, jestem mega zadowolona!
Tak jak pisałam wcześniej w którymś z maili, kupiłabym od Ciebie nawet kurs wycinania śmiesznych zwierzątek z ziemniaka, tak mi się podoba Twój sposób przekazywania wiedzy Kurs pisania kupiłam po częściowym przerobieniu kursu tworzenia kolaży, dlatego wiedziałam, że będzie świetny. Masa praktycznych przykładów, wszystko wyjaśnione od podstaw, wytłumaczone co, jak i kiedy używać. Jestem laikiem zarówno w temacie pisania, jak i kolaży, a mimo to wszystko jest dla mnie zrozumiałe. Podoba mi się, że lekcje są w formie wideo i tekstowej, lubię przyswajać wiedzę w obu wersjach. Super jest to, że przedstawiasz temat holistycznie. Nie skupiasz się tylko na warsztacie copywriterskim, ale też dajesz dużo przykładów z marketingowej działki. Kurs pisania przerobiłam póki co w 70%. Starałam się przerabiać jeden moduł na tydzień, ale potem żyćko sprawiło, że musiałam zwolnić tempo. Właśnie wracam na regularne tory po dwutygodniowym urlopie. Miło jest mieć to poczucie z tyłu głowy, że nie istnieje żaden deadline na wykonywanie zadań i można pracować w swoim tempie. No i właśnie-zadania domowe. Kurs bez tego praktycznego elementu byłby fajną pigułką wiedzy, ale to dzięki zadaniom nauczyłam się najwięcej. Twój feedback jest nieoceniony. Zawsze pokażesz, co można poprawić, jak coś zrobić lepiej, ale też pochwalisz nawet najmniejsze postępy. To pierwszy kurs, kiedy naprawdę z niecierpliwością oczekuję informacji zwrotnej, nawet jeśli wiem, że pewnie wypunktujesz sporo elementów do poprawy. Mówię to jako osoba, która swój niezdrowy perfekcjonizm przepracowuje na terapii Serio kurs jest wart absolutnie każdej złotówki i do tej pory poleciłam już go kilku swoim znajomym. Czekam na kolejne Twoje kursy, czy to będzie kurs lepienia pierogów, przygotowywania się do pierwszego lotu w kosmos czy podstawy ogrodnictwa-just take my money
Szkoła Kolażu, to było coś, czego totalnie potrzebowałam! Od zawsze miałam kompleks niespełnionej artystki. :) Uwielbiałam tworzyć, kreować, jednak nie na tyle, aby poświęcić grube godziny na szkolenie się w kierunku malarstwa, czy rysunku. Jestem osobą, która potrzebuje dość szybkich efektów swojej pracy, dlatego odkrycie tego kursu wyzwoliło we mnie to, czego szukałam! Do tego jest to świetny kurs dla osób, które już liznęły fotoszopa, ale nie wiedzą, jak wykorzystać narzędzia w praktyce. Megaaa polecam, to kurs warty każdych pieniędzy! :)
Masz pytanie? Napisz na magda@kasazawiedze.pl lub na insta @burzawmozgu